Baryt (gr.baros – „ciężki”, chodzi o charakterystyczną dla barytu gęstość; dawniej także jako szpat ciężki, szpat boloński) – minerał z gromady siarczanów (siarczan baru).
Właściwości
kryształy o pokroju tabliczkowym, rzadko słupowe; skupienia książkowe, rozetkowe konkrecje (róże barytowe), pseudomorfozy[1]; skupienia mozaikowe, często zbite, ziemiste, ziarniste, włókniste, naciekowe, skorupowe[2][3];
Luminescencja: w zakresie bliskiego UV świecenie białe, niebieskozielone i szare; w zakresie dalekiego UV świecenie bladozielone, białoróżowe, kremowobiałe i żółtozielone
Rozpuszcza się tylko w stężonym, gorącym kwasie siarkowym. Jest trudno topliwy.
W 1630 roku pochodzący z Bolonii włoski szewc i alchemik Vincenzo Cascariolo badał występujące w okolicach miasta „kamienie”. W trakcie ogrzewania zauważył, że rozgrzany minerał emitował światło widoczne w ciemności. Badany minerał nazywano „kamieniem bolońskim”[4]. Cascariolo nieświadomie otrzymał fosforescencyjnysiarczek baru[4][5].
Wspomniał o nich również Johann Wolfgang Goethe w swej wydanej w 1774 r. powieści „Cierpienia młodego Wertera”: Opowiadano mi o bolońskim kamieniu, który, jeśli się go położy w słońcu, przyciąga promienie słoneczne i chwilę w nocy świeci[7]. Sam autor zapoznał się osobiście z tym minerałem podczas pobytu w Bolonii w trakcie swej włoskiej podróży w 1786 r.[8] W notatkach z tej eskapady, wydanych później pt. „Podróż włoska” (oryg. „Italianische Reise”) pisał: Pojechałem konno do Paderno, gdzie wydobywa się tak zwany szpat boloński. Lepi się z niego małe babki, które po wyprażeniu i wystawieniu na działanie światła świecą w ciemności. Tutejsi mieszkańcy nazywają je po prostu fosfori. (…) Ku mojej wielkiej radości znalazłem tam duże ilości poszukiwanego przeze mnie szpatu (…). Większe i mniejsze okazy, które znalazłem, są jajowate, najmniejsze zaś przybierają niezbyt wyraźną formę kryształów. Najcięższy kawałek, jaki wpadł mi w ręce, waży siedemnaście łutów. W tej samej glinie znalazłem luzem doskonałe kryształy. (…) Spakowałem ponad osiem funtów tego szpatu[9].
Dopiero Humphry Davy w 1808 roku odkrył metaliczny bar, jednak w postaci bardzo zanieczyszczonej. Czysty metaliczny pierwiastek udało się otrzymać dopiero w 1901 roku[10][martwy link].
Zastosowanie
Baryt to podstawowy surowiec do produkcji baru metalicznego i jego związków.
W medycynie sproszkowany baryt, ze względu na pochłanianie przez niego promieniowania rentgenowskiego oraz na fakt, że nie wchłania się z przewodu pokarmowego, znajduje zastosowanie jako składnik środka cieniującego – papki barytowej w diagnostyce radiologicznej przewodu pokarmowego[6],[11].
BaO stosuje się w przemyśle chemicznym i materiałów ogniotrwałych.
BaCO3 – jako trutkę na gryzonie.
BaO2 – wykorzystywany jest do otrzymywania tlenu, wody utlenionej[11] i jako zapalnik do aluminiowych materiałów termitowych.
Wykorzystywany w przemyśle papierniczym i gumowym jako wypełniacz,
w budownictwie – jako dodatek do ciężkiego betonu, barytobetonu, gdzie zastępuje kruszywo, np. żwir; używany do budowy osłon przed promieniowaniem
W jubilerstwie stosowany jest rzadko ze względu na łupliwość i niską twardość. Znane są obrobione kamienie o masie od 50 do 300 ct pozyskiwane w Anglii – (spotykane są kryształy do 1 m długości) i Francji.
Na ogół jest używany w celach dekoracyjnych.
ma duże znaczenie kolekcjonerskie.
Galeria
Niebieski baryt z Maroka
żółty baryt z Peru
Wanadynit (czerwony) na barycie z Mibladen w Maroku
Kazimierz Maślankiewicz: Kamienie szlachetne. Wyd. 3 popr. i uzup. Warszawa: Wydawnictwo Geologiczne, 1982. Brak numerów stron w książce
Michał Sachanbiński: Vademecum zbieracza kamieni szlachetnych i ozdobnych. Warszawa: Wydawnictwo Geologiczne, 1984. ISBN 83-220-0199-1. Brak numerów stron w książce
Ryszard Szepke: 1000 słów o atomie i technice jądrowej. Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1982. ISBN 83-11-06723-6. (pol.). Brak numerów stron w książce