Juan Carlos I (2008)
Juan Carlos I (L 61) – hiszpański uniwersalny okręt desantowy-lotniskowiec, znajdujący się w służbie od 2010 roku, zbudowany i zaprojektowany w Hiszpanii. Klasyfikowany oryginalnie jako Buque de Proyección Estratégica (okręt projekcji strategicznej). Jest największym okrętem w dziejach marynarki hiszpańskiej. Przejął zadania wycofanego ze służby w 2013 roku lotniskowca „Principe de Asturias”. Dzięki wyposażeniu i możliwościom, jednostka jest predestynowana także do udziału w operacjach humanitarnych. Stanowi jedyny okręt swojego typu w marynarce hiszpańskiej, natomiast na jego bazie zbudowano dwa okręty typu Canberra dla Australii i okręt dla Turcji. Wyporność pełna okrętu sięga 27 560 ton, a długość całkowita 230,8 m. Napęd w układzie CODLAG stanowią pędniki azymutalne z silnikami elektrycznymi, dla których prąd wytwarzają silniki wysokoprężne i turbina gazowa, co pozwala na osiągnięcie prędkości 21 węzłów. W zależności od misji, może on przenosić do 30 śmigłowców lub 12 samolotów krótkiego lub pionowego startu i lądowania AV-8B Matador. Możliwości transportowe maksymalnie sięgają 170 pojazdów, w tym 46 czołgów, oraz 900 żołnierzy. Może również przenosić w doku cztery barki desantowe. Geneza i budowaProgram budowy nowego okrętu desantowego został zainicjowany przez sztab generalny marynarki w maju 2002 roku[3]. Projekt powstał w Hiszpanii w biurze koncernu Navantia i został zatwierdzony we wrześniu 2003 roku[4]. Zdecydowano się na budowę dużej jednostki, według podobnej koncepcji jak amerykańskie okręty klasy LHD typu Wasp lub francuskie desantowce typu Mistral – stanowiącej uniwersalny okręt desantowy z dokiem i ciągłym pokładem lotniczym, umożliwiającym operowanie śmigłowców, a także samolotów. Założono, że okręt będzie specjalnie przystosowany do operowania z niego samolotów krótkiego lub pionowego startu i lądowania, pełniąc rolę pomocniczego lotniskowca, uzupełniającego lekki lotniskowiec „Principe de Asturias”[5]. W marcu 2004 roku podpisano umowę ze stocznią Navantia[3]. Pierwsze czynności związane z budową rozpoczęto w styczniu 2005 roku[5]. Budowę prowadzono metodą modułową, z bloków – blok nr 320 wykonano w Ferrolu, a blok nr 330 równolegle w stoczni w Fene, po czym został dostarczony do Ferrolu[4]. Za datę położenia stępki przyjmowane jest rozpoczęcie cięcia blach w obu stoczniach[5] – 20 maja 2005 roku[6]. Pierwsze bloki stępki położono natomiast na pochylni 21 lipca 2006 roku[5]. Okręt wodowano 10 marca 2008 roku, korzystając z najwyższego w tym roku przypływu, w obecności rodziny królewskiej – otrzymał on imię króla Hiszpanii Jana Karola I, a matką chrzestną jednostki została królowa Zofia[7]. Po ukończeniu w czerwcu prób stoczniowych, 30 września 2010 roku nastąpiło podniesienie bandery, w obecności króla – patrona okrętu[8]. „Juan Carlos I” następnie rozpoczął próby morskie, zaplanowane na kolejne 12 miesięcy[8]. Wstępny budżet wynosił 360 milionów euro, jednakże okręt kosztował łącznie 462 miliony euro (około 600 milionów dolarów)[9]. „Juan Carlos I” stał się największym okrętem w dziejach marynarki hiszpańskiej i największym zbudowanym w Hiszpanii[5]. Określany był początkowo jako okręt projekcji strategicznej (hiszp. Buque de Proyección Estratégica)[4]. Klasyfikowany jest jako okręt desantowy-lotniskowiec (hiszp. buque anfibio portaeronaves)[2], a według klasyfikacji międzynarodowej NATO jako LHD (Landing Helicopter Dock – śmigłowcowiec desantowy-dok)[3]. Zastąpił w służbie dwa stare okręty desantowe „Hernán Cortés” (L41) i „Pizarro” (L42) amerykańskiego typu Newport[4]. Początkowo wspierał działania lotnicze jedynego hiszpańskiego lekkiego lotniskowca „Principe de Asturias”, a po jego wycofaniu ze służby w 2013 roku, przejął część obowiązków lotniskowca. Podkreśla się jednak, że traktowanie okrętu jako pełnowartościowego lekkiego lotniskowca jest utrudnione z uwagi na rozwijaną zbyt małą prędkość[5]. Projekt „Juana Carlosa I” został jednak uznany za udany i oparto na nim następnie dwa okręty desantowe typu Canberra („Canberrra” i „Adelaide”) budowane dla Królewskiej Marynarki Australijskiej, a w 2016 roku rozpoczęto budowę także „Anadolu” dla Tureckiej Marynarki Wojennej[10][11]. Hiszpania zamierzała początkowo zbudować drugi okręt tego typu, lecz plany te zarzucono w 2014 roku z powodów oszczędności[12]. Opis technicznyArchitektura i kadłub„Juan Carlos I” ma masywny kadłub o długości całkowitej 230,82 m, szerokości 32 m i wysokości burt do pokładu lotniczego 27,5 m[1]. Wyporność pełna wynosi 27 560 t[1]. Na prawie całej długości okrętu, z wyjątkiem rufy, ciągnie się pokład lotniczy o prostokątnym obrysie, wymiarach 201,9 × 32 m i powierzchni 5440 m²[8]. Z lewej strony na dziobie pokład lotniczy przechodzi w skocznię o nachyleniu do 12°, dla wspomagania startu samolotów typu STOVL – jest to pierwszy przypadek zastosowania skoczni na okręcie innej klasy, niż lotniskowiec[5]. Na pokładzie lotniczym wydzielono osiem stanowisk dla śmigłowców (sześć na lewej burcie i dwa na prawej: na dziobie i za nadbudówką)[13]. Jednocześnie może z nich operować sześć śmigłowców średnich (wielkości AB 212, NH90 lub SH-3 Sea King) albo cztery ciężkie (jak CH-47 Chinook)[8]. Oprócz ośmiu śmigłowców na stanowiskach, na pokładzie może być ustawione dalsze sześć średnich śmigłowców ze złożonymi łopatami wzdłuż nadbudówki oraz po jednym na podnośnikach lotniczych[8]. Na prawej burcie na pokładzie lotniczym, typowo dla lotniskowców, umieszczona jest wąska, lecz długa i dość wysoka nadbudówka o gładkich pochyłych ścianach, mieszcząca większość pomieszczeń bojowych[8]. W jej przedniej części na najwyższej kondygnacji znajduje się przeszklone główne stanowisko dowodzenia, a za nim z lewej strony nadbudówki, nad pokładem lotniczym, umiejscowione jest stanowisko kontroli lotów[8]. Na dachu znajdują się trzy podstawy dla anten oraz dwa wyloty spalin, ukształtowane w formie graniastosłupów w celu zmniejszenia odbicia radarowego; na rufowej podstawie znajduje się niewielki maszt[13]. Jeden podnośnik lotniczy umieszczony jest po prawej burcie przed nadbudówką, a drugi centralnie, na końcu pokładu lotniczego, który nie dochodzi do samej rufy okrętu[13]. Podnośniki lotnicze mają udźwig 27 ton[6]. Pod pokładem lotniczym znajduje się pokład hangarowy, na którym w części rufowej mieści się hangar o powierzchni 985 m², a w dziobowej pokład ładunkowy o powierzchni 1880 m² do transportu lekkiej techniki wojskowej[8]. Uniwersalność okrętu zwiększa możliwość hangarowania na pokładzie ładunkowym także dalszych śmigłowców[8], albo transportu pojazdów w hangarze[14]. Może być hangarowane także 10 ciężkich śmigłowców Chinook, ze zdemontowanymi łopatami wirników[8]. Niżej znajduje se pokład mieszkalny, a jeszcze niżej, ze względów statecznościowych, pokład ładunkowy o powierzchni 1480 m² do transportu ciężkiej techniki w rodzaju czołgów[8][5]. Zatapialny dok, umieszczony w części rufowej tego pokładu, ma wymiary 69,3 × 16,8 m i powierzchnię 1165 m², zamykany jest od tyłu rampą o wymiarach 16,8 × 11,5 m[8]. Pod sufitem doku znajduje się suwnica o udźwigu 18 ton, ułatwiająca załadunek na barki[1]. Załadunek na dolny pokład bezpośrednio z nabrzeża umożliwiają dwie furty w prawej burcie z rozkładanymi rampami o nośności 65 ton[1]. Komunikację między pokładami ładunkowymi zapewnia wewnętrzna skośna rampa przy lewej burcie, przeciwległej do furt burtowych, oraz podnośnik o udźwigu 16 ton[14][a]. Załoga według oficjalnych danych składa się z 295 osób, w tym 31 oficerów, 53 podoficerów i 201 marynarzy[2]. Inne źródła podawały 243[1] lub 261 osób[15]. Ponadto okręt zabiera personel lotniczy w zależności od misji, oraz desant. Pomieszczenia mieszkalne i rekreacyjne załogi i desantu (lub ewakuowanych osób) znajdują się w części dziobowej kadłuba i między pokładami ładunkowymi[1]. Okręt posiada dobrze wyposażony blok szpitalny z dwiema salami operacyjnymi, izbą chorych na 56 łóżek i oddziałem intensywnej terapii na 8 łóżek[1]. W jego skład wchodzi także m.in. gabinet dentystyczny, pracownia RTG, sala pierwszej pomocy i laboratoria. W razie potrzeby okręt może ewakuować do 1000 osób z obszarów katastrof humanitarnych[1]. Możliwości transportowe i grupa lotnicza„Juan Carlos I” zabiera do zatapialnego doku cztery barki desantowe typu LCM-1E oraz 4-6 łodzi hybrydowych SuperCat[8]. Barki LCM-1E konstrukcji hiszpańskiej, budowane od 2001 roku, mają wyporność standardową 56,6 t, długość 23,3 m i mogą przenosić jeden czołg lub dwa transportery opancerzone[16]. Alternatywnie można zabrać cztery barki LCM-8 lub jeden poduszkowiec desantowy amerykańskiego typu LCAC[8]. Może transportować 30 czołgów Leopard 2 lub innych, a w maksymalnej konfiguracji jeszcze 16 w doku zamiast barek[14]. Może zabrać oprócz tego lżejsze pojazdy i około 900 żołnierzy desantu[17]. Okręt może przewieźć ogółem do 170 różnych pojazdów lub 144 kontenerów TEU (76 na pokładzie dolnym i 67 na górnym)[1]. Okręt nie ma stałej grupy lotniczej, lecz jej skład dobierany jest do wykonywanych zadań. Maksymalnie w misjach desantowych może przenosić do 30 średnich i ciężkich śmigłowców[15]. Jako lotniskowiec przenosi 10–12 samolotów krótkiego lub pionowego startu i lądowania (V/STOL) AV-8B Matador (używanych przez 9. Eskadrę lotnictwa marynarki) lub w przyszłości F-35B oraz podobną liczbę śmigłowców[15]. Bez śmigłowców okręt może zabrać do 19 AV-8B[14]. Używane mogą być śmigłowce średnie, będące na wyposażeniu lotnictwa marynarki: Sikorsky SH-3 Sea King, Sikorsky SH-60B Seahawk, Agusta-Bell 212, i lekkie Hughes 500[18]. Przede wszystkim jako śmigłowce transportowe bazują na nim SH-3D/W z 5. Eskadry, a także lżejsze AB-212 z 3. Eskadry[19]. Operować z okrętu mogą także śmigłowce ciężkie wojsk lądowych CH-47 Chinook lub średnie NH90[8] i Eurocopter Cougar oraz amerykańskie zmiennopłaty MV-22 Osprey[20]. UzbrojenieUzbrojenie obronne okrętu jest ograniczone do minimalnych możliwości samoobrony i według literatury, tworzą je cztery działka GAM-B01 kalibru 20 mm oraz cztery karabiny maszynowe 12,7 mm[1]. Oficjalne źródła Marynarki Hiszpańskiej jednak wskazują obecnie tylko na uzbrojenie w cztery karabiny maszynowe 12,7 mm[2]. Możliwe jest zainstalowanie w przyszłości wyrzutni pocisków przeciwlotniczych bliskiego zasięgu RAM lub ESSM[1]. NapędSiłownia okrętu jest kombinowana, spalinowo-elektryczno-turbogazowa (układ CODLAG). Bezpośrednio napędzają go dwa gondolowe pędniki azymutalne ABB Azipod, z których każdy składa się z silnika prądu stałego Siemens o mocy 11 000 kW i dwóch śrub Schottel o średnicy 4,5 m umieszczonych w układzie tandem[1]. Pędniki zamontowane są obrotowo pod rufą okrętu, który nie ma klasycznych sterów, i zapewniają bardzo dobrą manewrowość[21]. Dodatkowo na dziobie znajdują się dwa stery strumieniowe[21]. Prąd wytwarzają generatory elektryczne, napędzane przez jedną turbinę gazową rozpowszechnionego na świecie typu General Electric LM2500 o mocy 19 750 kW i dwa silniki wysokoprężne MAN Izar 6V32/40 o mocy po 7860 kW[1]. WyposażenieOkręt ma bogate wyposażenie radioelektroniczne[1]. Trójwspółrzędny radar Indra Lanza N pracujący w paśmie D, na maszcie dziobowym, umożliwia wykrywanie celów w odległości do 330 km i na wysokości do 31 km[1]. „Juan Carlos I” ma dwa radary nawigacyjne – „cichy” radar Indra Aries, o małej mocy emisji, pracujący w paśmie I/J, oraz radar Northrop Grumman Sperry Marine VisionMaster FT, również pracujący w paśmie I/J[1]. System radiolokacyjny Aries SAAS służy do śledzenia celów powietrznych, w tym pocisków przeciwokrętowych, a system Aries PAR do sprowadzania własnych statków powietrznych[1]. Bojowe centrum informacji wyposażone jest w 12 konsol operatorskich podłączonych do systemu dowodzenia Scomba (pracującym w systemie Linux)[1]. Rozbudowane są także systemy walki radioelektronicznej: system zakłócania pracy radarów Indra Rigel i system zakłócania łączności Mk 9500 Regulus[1]. Okręt wyposażony jest w 6 wyrzutni celów pozornych Mk 36 SRBOC i holowaną pułapkę na torpedy akustyczne SLQ-25A Nixie[1]. „Juan Carlos I” posiada także liczne systemy łączności radiowej i satelitarnej[1]. SłużbaPo wejściu do służby „Juan Carlos I” stacjonuje w bazie Rota[15]. W lutym 2011 wziął udział w ćwiczeniach hiszpańskich sił desantowych ADELFIBEX 01/11 w Zatoce Kadyksu, z okrętami desantowymi „Castilla” i „Pizarro”[22]. 8 lutego 2011 roku po raz pierwszy lądowały na nim śmigłowce (jako pierwszy SH-3D Sea King z 5. Eskadry)[4]. 2 maja 2011 roku okręt wyruszył na dłuższy rejs próbny na Morze Śródziemne i tego dnia doszło na nim do pierwszego startu samolotu AV-8B Harrier z 9. Eskadry. Podczas trwającego ponad miesiąc rejsu odwiedził Las Palmas de Gran Canaria, Kartagenę, Tulon we Francji, Stambuł i Ceutę[23]. W grudniu 2011 roku prowadzono próby operowania z okrętu śmigłowców ciężkich lotnictwa wojsk lądowych (FAMET) CH-47 Chinook[24]. Okręt brał udział następnie w dalszych ćwiczeniach floty. W 2012 roku przeprowadzono próby operowania śmigłowców Tigre i Cougar lotnictwa FAMET[25]. 17 września 2013 roku okręt otrzymał banderę bojową od królowej Hiszpanii Zofii podczas uroczystości w porcie w Kadyksie[26]. W czerwcu 2014 roku testowano operowanie z okrętu amerykańskich zmiennopłatów MV-22 Osprey[20]. Między 16 a 26 października 2014 roku okręt uczestniczył w manewrach NATO Noble Mariner 14 w Zatoce Kadyks, z okrętami z 16 państw, w tym Polski[27]. Na początku 2015 roku okręt przeszedł pierwszy przegląd i remont w Rota[12]. Podczas ćwiczeń NATO Trident Juncture w październiku i listopadzie 2015 roku zaokrętowano na „Juana Carlosa I” cztery MV-22 Ospreye z eskadry amerykańskiego Korpusu Piechoty Morskiej – był to pierwszy przypadek, kiedy eskadra lotnictwa USMC operowała z zagranicznego okrętu[28]. Oprócz tego w skład grupy lotniczej wchodziło wówczas 6 hiszpańskich AV-8B Harrier i śmigłowiec AB-212[28]. Uwagi
Przypisy
Bibliografia
Linki zewnętrzne
Encyklopedie internetowe (landing helicopter dock):
|