Elektrownia Warszawska
Elektrownia Warszawska[1][2][3], także Elektrownia Miejska[4][5] i Elektrownia „Powiśle”[2][6] – nieistniejąca już elektrownia, uruchomiona w 1904 roku na Powiślu w Warszawie. Elektrownia została zbudowana przez prywatną spółkę. W 1933 przeszła pod nadzór państwowy, a w 1937 została przejęta przez Zarząd Miasta Warszawy. Działała w okresie obrony Warszawy w 1939 i w czasie powstania warszawskiego do września 1944. Ponownie uruchomiona w kwietniu 1945, została zamknięta na początku lat 90. Część jej zachowanych budynków została zaadaptowana na potrzeby otwartego w 2020 kompleksu handlowo-usługowego Elektrownia Powiśle[7]. Historia1904−1939Powstała w 1904 na podstawie koncesji z 1902 wydanej przez władze miejskie i rząd rosyjski. Koncesję otrzymało niemieckie Towarzystwo Schuckert i Ska, przejęte po dwóch latach przez Compagnie d'Electricite de Varsovie[8]. Koncesjonariusz otrzymał wyłączne prawo do oświetlania miasta elektrycznością na 35 lat[8]. Lokalizacja elektrowni była korzystna ze względu na bliskość wody (Wisły) i bliskość śródmieścia, co wpływało na obniżenie kosztów budowy i eksploatacji sieci[8]. W latach 1922–1924 do elektrowni doprowadzono bocznicę kolejową z Dworca Gdańskiego[9]. Początkowo w elektrowni pracowały jednakowe 3 generatory produkcji Siemens-Schuckertwerke (SSW) Berlin Siemensstadt, o mocy elektrycznej 500 kW każdy, czyli razem 1,5 MW; odstawione w 1925. W okresie międzywojennym powołano w Paryżu specjalną spółkę pod nazwą „Compagnie d’Electricité de Varsovie”, chcąc w ten sposób ominąć ustawę elektryczną z 21 marca 1922 w celu czerpania maksymalnych zysków. W 1937 Zarząd Miejski na mocy wyroku sądowego przejął elektrownię za odszkodowaniem. Ogółem w okresie międzywojennym działały:
W ciągu kilku miesięcy poprzedzających wybuch II wojny światowej Zarząd Miejski zgromadził na hałdach w pobliżu stacji Warszawa Praga oraz przy bocznicy przy ul. Kolejowej ilości węgla wystarczające na 4−5 miesięcy pracy elektrowni[10]. Na terenie zakładu zbudowano schrony (największy pod budynkiem administracyjnym przy ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 41) a wzdłuż Wybrzeża Kościuszkowskiego wykopano rowy przeciwlotnicze[11]. 31 sierpnia 1939 roku pracowników elektrowni skoszarowano i ogłoszono pogotowie OPL[12]. II wojna światowaPodczas obrony Warszawy we wrześniu 1939 elektrownia została wielokrotnie ostrzelana przez Niemców, jednak pracownikom udawało się naprawiać niektóre uszkodzenia i utrzymywać zakład w ruchu[13]. Ułatwiał to fakt, że wraz z unieruchamianiem kolejnych zakładów przemysłowych w mieście spadało zapotrzebowanie na energię elektryczną[12]. Z początkowo dostępnych 8 turbogeneratorów i 28 kotłów pracowały 2 turbogeneratory i 3−4 kotły, a reszta stanowiła tzw. zimną i gorącą rezerwę[14]. 7 września 1939 roku pracę zakładu zakłóciło wezwanie Romana Umiastowskiego, który wezwał mężczyzn zdolnych do noszenia broni do udania się na wschód[15]. Część załogi, zwłaszcza ludzie młodzi, usłuchała apelu Umiastowskiego i opuściła miasto[15]. W czasie ewakuacyjnej paniki zarekwirowano samochody należące do przedsiębiorstwa; stanowiska pracy opuścili także lekarze z zakładowego ambulatorium[15]. Po spaleniu się dachu w hali maszyn turbogeneratory pracowały dalej w budynku bez dachu, zabezpieczone prowizorycznie brezentem rozpiętym na rusztowaniach z desek[16]. Produkcja energii elektrycznej została przerwana 23 września[17] po zbombardowaniu przez Niemców kotłowni i hali maszyn[18]. W wyniku niemieckiego ostrzału zginęło czterech pracowników elektrowni, a kilkudziesięciu zostało rannych[14]. Dostawy energii elektrycznej do miasta udało się przywrócić w pierwszej dekadzie października 1939 roku[19]. Do odgruzowywania terenu elektrowni Niemcy wykorzystywali pracę przymusową Żydów[20]. Przez cały okres okupacji niemieckiej elektrownia nie osiągnęła poziomu produkcji sprzed września 1939; głównym powodem była niska kaloryczność węgla[21]. W lutym 1941 niemieckie władze okupacyjne wprowadziły ograniczenia w dostawach prądu o 50%[22]. Zostały one zniesione wiosną 1944 dzięki zapewnianiu dostaw energii elektrycznej do miasta z Elektrowni Rożnów[23]. W 1942 roku Stanisław Skibniewski ps. Cubryna zaczął formować na terenie elektrowni terenowy oddział Wojskowej Służby Ochrony Powstania, który podlegał Warszawskiemu Okręgowi Armii Krajowej[24]. Jego zastępcą został Tadeusz Kahl ps. Kowalski[24]. W czasie powstania warszawskiego powstańcy zdobyli obsadzoną przez ponad 200 żołnierzy Wehrmachtu, SA-manów, Ukraińców i żandarmów elektrownię już pierwszego dnia, 1 sierpnia 1944 roku, chociaż walki z broniącymi się w podziemiach i niektórych budynkach Niemcami trwały jeszcze do godz. ok. 6.00 rano następnego dnia[25]. W natarciu na elektrownię wzięli udział przede wszystkim jej pracownicy zgrupowani w sześciu plutonach szturmowych[25]. Na najwyższym punkcie kotłowni zawieszono polską flagę[26]. Przez pięć kolejnych tygodni Niemcy ostrzeliwali elektrownię (w tym z kanonierki pływającej po Wiśle), ale nie przechodzili do bezpośredniego ataku[27]. W związku z mniejszym zapotrzebowaniem na energię elektryczną (od sieci odłączono dzielnice kontrolowane przez Niemców) pracował jeden turbogenerator i dwa kotły[26]. 4 września 1944 roku zakład został zbombardowany przez Luftwaffe[28]. Zburzona została nastawnia, bomby trafiły także w halę maszyn, niszcząc turbogeneratory, oraz w kotłownię[29]. Produkcja energii elektrycznej została przerwana i z powodu skali zniszczeń nie mogła zostać wznowiona[30][31]. Po ciężkich walkach 5 września powstańcy wycofali się z terenu elektrowni w górę ul. Tamka[32]. Po upadku powstania Niemcy wywieźli z zakładu ocalałe maszyny i urządzenia, m.in. obrabiarki, sprzęt spawalniczy, silniki, transportery, transformatory, rozdzielnice oraz narzędzia[33]. Z powodu zniszczenia przez Niemców w czasie powstania przepompowni ścieków przy ulicy Karowej piwnice elektrowni zostały zalane[33]. Mrozy w czasie zimy 1944/1945 roku porozsadzały instalacje i zbiorniki, w których pozostała woda[34]. Ocalał natomiast budynek administracyjny elektrowni[35]. Po 1945 roku17 stycznia 1945 roku kilku pracowników elektrowni, których powstanie warszawskie zastało na Pradze, przeszło wraz z wojskiem Wisłę po lodzie na Powiśle[35]. Następnego dna rozpoczęły się prace nad odbudową zakładu[36]. Znaczącej pomocy technicznej udzieliła wojskowa misja radziecka (ok. 30 osób pod kierownictwem płk. Ławrenienki)[37], pracująca w Warszawie od marca do września 1945[38]. Związek Radziecki przekazał również elektrowni dużą liczbę maszyn, narzędzi oraz materiałów[39]. Na bocznicy kolejowej ustawiono pociąg-elektrownię, zasilającą maszyny na terenie zakładu[39]. Pomocy udzieliły również elektrownie w Łodzi i Pruszkowie[39]. Teren zakładu ochraniała kompania Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego[40]. Pierwszy turbogenerator uruchomiono 25 kwietnia[41], drugi 18 maja, trzeci 22 czerwca, a czwarty 6 września. Pod koniec 1945 elektrownia osiągnęła moc 57,3 MW[38]. Odbudowa elektrowni zakończyła się w 1951 roku[42]. Osiągnęła ona wtedy moc 78 MW[42]. W wyniku przeprowadzonej w latach 1951−1953 modernizacji szczytowe obciążenie wzrosło do 100 MW[42]. W 1956 roku w wyniku wybuchu pary w hali maszyn zginęło czterech pracowników[43][44]. Elektrownia została zamknięta w latach 90. W chwili wyłączenia z eksploatacji dysponowała ona urządzeniami:
Wszystkie generatory pracowały na napięciu 5,25 kV, a energia wyprowadzana była przez rozdzielnię 15 kV. Wszystkie turbiny z racji układu kolektorowego pracowały na parze o ciśnieniu 1,15 MPa i temperaturze 350 °C (czyli na bardzo niskich parametrach, niezmienionych od 1904 roku). W sumie w elektrowni w okresie jej eksploatacji pracowało 35 różnych kotłów[45]. Budowa turbozespołów nr Tz8 i Tz9 związana była z rozbudową kanałów wody chłodzącej. Kanały te zostały przecięte tunelem Wisłostrady, otwartym 30 sierpnia 2003 (budowę rozpoczęto w kwietniu 2001). Teren dawnej elektrowni po 2001W odnowionym budynku po dawnej rozdzielni 30 kV wybudowanym w połowie lat 30. uruchomiona została nowa stacja transformatorowa 110/15 kV RPZ Powiśle. Przejęła ona zasilanie sieci 15 kV Śródmieścia, zasilanej do tej pory z przyelektrownianej rozdzielni 15 kV. Pierwsze załączenie pod napięcie nowej stacji nastąpiło w październiku 2007 roku, oficjalne otwarcie 18 marca 2008. W 2004 roku zespół elektrowni (rozdzielnia 35(30) kV, rozdzielnia 5/15 kV, keson – podziemny zbiornik wody, hala maszyn i kotłownia nr 2) został wpisany do rejestru zabytków[1] Teren Elektrowni został sprzedany przez spółkę Elektrociepłownie Warszawskie irlandzkiej spółce developerskiej, która w północnej części kompleksu zbudowała zespół apartamentowców[46]. W części południowej zaplanowano kompleks biurowo-mieszkalno-usługowy[46]. Inwestycja, zrealizowana finalnie przez kolejnego właściciela terenu: Tristan Capital Partners i White Star Real Estate, polegała na odremontowaniu zabytkowych obiektów i dokomponowaniu do nich trzech biurowców oraz apartamentowca od strony ul. Dobrej[47][48]. Projekt opracowała pracownia APA Wojciechowski Architekci[49]. Inwestycję wielofunkcyjną, w tym część handlowo-usługową pod nazwą Elektrownia Powiśle z ok. 18 tys. m² powierzchni użytkowej z adresem przy ul. Dobrej 42[50] otwarto w maju 2020[51][52]. W 2021 roku otrzymała ona Nagrodę Architektoniczną Prezydenta m. st. Warszawy (VII edycja, kategoria: architektura komercyjna)[53]. Została również nominowana do Nagrody Unii Europejskiej w konkursie Architektury współczesnej im. Miesa van der Rohego (edycja 2022)[54][55][56] oraz nagrody Brick Award 2021[57]. W 2021 roku inwestycja otrzymała główną nagrodę w MIPIM Awards 2021[58]. W 2023 roku na terenie dawnej elektrowni otwarty został hotel Barceló Warsaw Powiśle[59][60]. Inne informacjePrzy skrzyżowaniu ul. Wybrzeże Kościuszkowskie z ul. Leszczyńską znajduje się zachowany w całości schron wartowniczo-obserwacyjny z okresu okupacji niemieckiej zbudowany przy dawnej bramie do elektrowni[61]. Zobacz teżPrzypisy
Linki zewnętrzne |