Zatoka Kimbe ma powierzchnię 13 000 km²; w przybliżeniu 12 razy mniejszą niż Polska[4][1]. Miejsce to zamieszkuje 860 do 900 gatunków ryb występujących w rafach koralowych, 400 gatunków koralowców oraz co najmniej 10 gatunków delfinów i waleni[3][5][6]. W zatoce znajduje się około 5 procent światowej bioróżnorodności morskiej[7].
Na wyspie Nowa Brytania, tuż przy zatoce występuje kilkanaście wulkanów, czynnych jest jednak tylko trzy[8] lub cztery[1][9]. Zatoka jest częścią tzw. trójkąta koralowego. Z tego powodu jest to morski obszar chroniony (ang.Marine Protected Area, w skrócie MPA)[1]. Kimbe Bay zamieszkuje 60 procent gatunków koralowców z całego świata, w tym duża część to rzadkie i zagrożone wyginięciem[3].
Podział
Kimbe dzieli się na pomniejsze zatoki; są to (od zachodu)[6]:
Z powodu walorów przyrodniczych Zatoka Kimbe jest bardzo popularna wśród nurków[2]. W większości zakwaterowanie oferują prywatne firmy oraz pensjonaty[3].
Ponad połowa raf Zatoki Kimbe jest zagrożona[8]. Rafy koralowe w zatoce są narażone na blaknięcie ze względu na globalne ocieplenie. Są zagrożone także przełowieniem. Z tych powodów zespół MPA przez ponad dwa lata opracowywał projekt, pozwalający uratować rafy przed wyginięciem. Proces wdrażania rozpoczął się w 2007 roku[11]. Do 2009 roku naukowcy mieli wypełnić połowę planu[a][1].
Historia ochrony raf koralowych w Zatoce Kimbe sięga roku 1983, kiedy to Max i Cecilie Benjamin otworzyli kurort Walindi Plantation Resort nad jej brzegiem[5].
Z powodu podnoszenia się poziomu mórz i oceanów łowiska, a także osady stworzone przez mieszkańców miejscowości przybrzeżnych zagrożone są podtopianiem, i w dalszej kolejności zniszczeniem[1].
Ponadto lasy tropikalne otaczające Zatokę Kimbe są także zagrożone wylesianiem. Już obecnie znaczna część naturalnego środowiska lądowego wokół zatoki została zniszczona i przeznaczona na uprawy, m.in. na uprawę palm olejowych. Zanieczyszczenia z terenów rolniczych także stanowią zagrożenie dla raf koralowych[1].