Cmentarz wojenny nr 220 został założony na wzniesieniu wokół kapliczki w Kleciach, na terenie dawnego cmentarza parafialnego[2]. Zlokalizowany jest tuż przy granicy Brzostku[3]. Zachodnia część góruje nad przedłużeniem miejskiej ul. Węgierskiej[3][4], a od południa i północy oskarpowanie ziemi przy ogrodzeniu jest łagodniejsze, od wschodu przechodząc do wyrównania poziomu terenu[4]. Do bramy wejściowej prowadzi stroma alejka i betonowe schody[5][6]. Po obu stronach bramy rosły niegdyś dwie stare lipy[6].
Historia
Niewielkie wzgórze, na którym znajduje się cmentarz, było dawniej zajmowane przez kościół św. Leonarda (i otaczający go cmentarz), w XIII-XVI w. będący ważnym sanktuarium i ośrodkiem pielgrzymkowym. Został on rozebrany w 1818 r., a w jego miejscu wzniesiono w 1890 r. kaplicę, którą również poświęcono św. opatowi. Koszt jej budowy pokryto przez konkurencję parafialną, a materiały dostarczyła właścicielka klecieńskiego dworu, Honorata Pawłowska[2].
Cmentarz wojenny nr 220 (niem.Kriegerfriedhof Nr. 220[7]) powstał w 1916 r.[2] – data ta jest wyryta na murze[8]. Autorem projektu był Michael Matscheko Ritter von Glassner, twórca projektów cmentarzy w Bukowej i w Januszkowicach[9], a budową, w czasie której odnowiono także kaplicę, kierował Franz Nemec[4]. Cmentarz nr 220 stanowił jeden z kilkunastu cmentarzy utworzonych w okolicy dla poległych w czasie walk pod Brzostkiem żołnierzy. Budował je w latach 1916–1917 Oddział Grobów Wojennych w Krakowie, do prac zatrudniano jeńców wojennych, których nadzorowało wojsko austriackie. Klecie znajdowały się w V Okręgu „Pilzno”, obejmującym cały powiat pilzneński. Kierownictwo artystyczne powierzono tu Gustavowi Rossmannowi[9].
W dwudziestoleciu międzywojennym cmentarzami opiekował się Referat Grobownictwa Wojskowego Okręgowej Dyrekcji Robót Publicznych w Krakowie, a po II wojnie światowej większość z nich, pozbawiona opieki, została zdewastowana przez ludność, której niemieckie napisy kojarzyły się z okupacją hitlerowską. Cmentarz nr 220 był tu wyjątkiem. Społecznie opiekowali się nim Wiktoria i Piotr Nowiccy oraz Zofia Szynal, a później Zofia i Józef
Serwińscy. Poza utrzymywaniem trawnika i kwiatów, Serwińscy wykonywali także własnym nakładem remonty. W 1987 r. naprawili uszkodzony mur i połamane krzyże, a w 1991 r. odnowili schody przed wejściem, częściowo przy użyciu materiałów dostarczonych przez Urząd Gminy w Brzostku (jedyna praca, za którą otrzymali wynagrodzenie). Za opiekę nad cmentarzami nr 220 i 222 zostali odznaczeni przez Austriacki Czarny Krzyż[2].
W l. 1996–1997 przeprowadzono remont kaplicy – odnowiono elewacje, wymieniono drewnianą stolarkę okienną i drzwiową oraz pokrycie dachu. Renowacja objęła także ogrodzenie i nagrobki żołnierzy. Kolejny remont w 2002 r. dotyczył ogrodzenia[3].
Cmentarz zajmuje powierzchnię ok. 9 arów[4][13][o]. Jego teren, o rzucie prostokąta z dwoma ściętymi narożami[3], jest ograniczony piaskowcowym[4] murem, z dwuspadowym daszkiem krytym ceramiczną dachówkąkarpiówką[14], wzmocnionym słupkami, które zostały nakryte dachówkami czterospadowo. Niecałe 250 żołnierzy zostało na nim pochowanych w 190 mogiłach: 188 pojedynczych i dwóch zbiorowych[5]. Indywidualne groby mają formę betonowychsteli z okrągłymi emaliowanymi tabliczkami nagrobnymi[14], zwieńczonych małymi żeliwnymikrzyżami, maltańskimi lub dwuramiennymi[5]. Są rozmieszczone symetrycznie, w indywidualnie połączonych grupach, które tworzą dwa rzędy wzdłuż ogrodzenia. Wszystkie groby rosyjskie usytuowano bliżej muru[6]. Dwa groby zbiorowe, o betonowych cokołach z dużymi żeliwnymi krzyżami jedno- i dwuramiennymi, zlokalizowane są po obu stronach dwuskrzydłowej, żelaznej bramy. Naprzeciw wejścia[5], w części centralnej, jest położona kapliczka[3], a przed nią znajduje się okazały grób oficerski z kutym krzyżem projektu Watzala[14]. Pochowano w nim por. Albina Pfosera, walczącego w 59 Pułku Piechoty[4][5]. Przed kaplicą znajdowały się także dwie okrągłe ławeczki. Jedną z nich zniszczyło rosnące w środku drzewo i nie została już odtworzona. Po prawej stronie budowli zlokalizowany jest, z nagrobkiem stylizowanym na żołnierski, grób Józefa Forysia, który pracował przy budowie zarówno kaplicy, jak i cmentarza[6].
Kaplica
Budowla została wzniesiona z cegły na rzucie prostokąta, z trójbocznie zamkniętym prezbiterium[3]. Nadano jej cechy neogotyku, z wyjątkiem charakterystycznego oszkarpowania[4][p]. Otwory okienne są ostrołukowe, a elewacje są zdobione przez szeroki, profilowany gzyms wieńczący. Cokół budowli jest niski i gładki. Na narożach umieszczono pilastry[3].
Na osi frontowej elewacji znajduje się ostrołukowy otwór drzwiowy ujęty w profilowane obramienie. Główne drzwi są drewniane, dwuskrzydłowe, płycinowe[3].
W środku umieszczono drewniany ołtarz z olejnym obrazem św. Leonarda. Na odwrocie obrazu znajduje się napis: „Za staraniem Szanownego Franciszka Szynala malowałem ten obraz w r. 1890 w Brzostku w kaplicy za bytności ks. Kanonika Proboszcza tej Parafii Feliksa Potockiego – Bartta Kwiatkowski – malarz”. Poniżej umieszczono tekst: „Renowację obrazu zakończono 1998.03.02 Stanisław Samborski Brzostek 234. Obraz dublowany. Proces odwracalny poprzez zmoczenie podobrazia wodą”[3].
↑Według karty ewidencyjnej sporządzonej przez Jerzego Drogomira, na cmentarzu spoczywa łącznie 235 żołnierzy obu armii oraz 1 żołnierz z II wojny światowej[7].
↑W kartach ewidencyjnych podano 0,17 ha[7][10]. Powierzchnia działki, na której się znajduje, wynosi ok. 0,16 ha[13].
↑Budowla mogła być pierwotnie oszkarpowana – jej forma mogła ulec zmianie w czasie prac renowacyjnych z 1916 r. Nie wiadomo, na czym dokładnie polegał przeprowadzony wówcza remont[4].
↑ abcdeNr 220 Klecie, [w:] Jerzy J.P.J.J.P.DrogomirJerzy J.P.J.J.P., Polegli w Galicji Zachodniej 1914-1915, t. II, Tarnów: Muzeum Okręgowe w Tarnowie, 2002, s. 349–352, ISBN 83-85988-26-2(pol.).
↑ abcdefghijklmSkróty, [w:] Jerzy J.P.J.J.P.DrogomirJerzy J.P.J.J.P., Polegli w Galicji Zachodniej 1914-1915, t. II, Tarnów: Muzeum Okręgowe w Tarnowie, 2002, s. 487–494, ISBN 83-85988-26-2(pol.).